Kids Travel, czyli dokąd wybrać się na rodzinny urlop
– No i stało się! Mamy zaklepany termin urlopu. Już dawno nie czekałam na wolne tak jak teraz. Ostatnio praca wychodzi nam bokiem, dzieci chorują, więc przyda się chwila na złapanie oddechu, odpoczynek od codzienności. Chcę nabrać dystansu i pobyć wreszcie z rodziną… – powiedziała jednym tchem Anka.
– Cudownie! Gdzie się wybieracie? – spytałam z zaciekawieniem.
– Kierunek – morze, miejscowość nie jest dla nas istotna. Kieruję się raczej tym, czy znajdę hotel przystosowany dla dziecka, bo okazuje się, że w Polsce trudno o coś więcej niż wanienka i krzesełko do jedzenia. A choćby plac zabaw byłby idealny, żeby rodzic mógł złapać na chwilę oddech.
– Wydaje mi się, że przesadzasz. Jest coraz więcej takich miejsc. Trzeba tylko dobrze poszukać…
– Poszukać? Hotele są rozproszone, w wyszukiwarkach brakuje szczegółowych informacji. Tracisz godziny… No, sama widzisz. Znalezienie miejsca, które będzie idealnie pasować do twoich potrzeb, to znaczy, do potrzeb dziecka, graniczy z cudem.
– A portale dla dzieci? Przecież nie ma sytuacji bez wyjścia! – mówię.
– Próbowałam nawet szukać, ale albo nic nie mogłam znaleźć, albo podane informacje były bardzo niedokładne. Każdy hotel pisze ogólnie lub dodaje informację, że „jest przyjazny dziecku”, więc i tak musisz dzwonić, dopytywać. I znowu…
– A czego oczekujesz?
– Chciałabym zobaczyć, jak wygląda hotel od środka. Uzyskać wyczerpujące informacje, o tym czy jest jedzenie dla dzieci, o dodatkowych opłatach i, co najważniejsze, jakie są atrakcje dla dzieci.
– Ale to wszytko można znaleźć!
– Być może, ale wiesz, ile czasu musisz spędzić „studiując” Google’a, żeby znaleźć ten właściwy obiekt? Kto ma na to czas? Ja na pewno nie…
Widzę, że się wkurzyła.
– Przydałby się taki portal… – powiedziała po chwili – Agregator hoteli dla dzieci w Polsce. Wchodzisz, szukasz i masz. Ale byłoby cudownie… Dlaczego się uśmiechasz? Chcę za dużo? – pyta mnie podejrzliwie.
– Nie, nie. Masz rację. Śmieję się, bo zostałam zaproszona, wraz grupą innych blogerów, do bycia ambasadorką pewnego projektu… – odpowiedziałam z dumą.
– O proszę. Trzeba było tak od razu. Co to za projekt? Mów szybko!
– To pierwszy taki projekt w Polsce, więc tym bardziej jestem podekscytowana. Stworzyła go mama, która, podobnie jak ty czy ja, miała problem ze znalezieniem miejsca przyjaznego rodzinie…
– Super. W końcu mnie rozumie. A jak się nazywa ten projekt?
– Nazywa się Kids Travel.
Podobnie jak moje koleżanka miewałam problemy ze znalezieniem miejsca przyjaznego dla dzieci, ciekawego hotelu lub opinii na jego temat. A nie chcę znaleźć się w miejscu, które budzi jakieś podejrzenia lub którego nie jestem pewna. Na wakacje jeździmy bardzo rzadko, więc chcę, żeby każdy znalazł coś dla siebie. A pogoda w Polsce, wiadomo, bywa bardzo kapryśna, więc w czasie niepogody dzieci muszą mieć miejsce, by aktywnie spędzić czas, żebyśmy się w końcu nie pogryźli.
Całe szczęście, że znalazła się mama, która wzięła sprawy w swoje ręce i założyła Kids Travel – pierwszy taki projekt w Polsce, przeznaczony dla Was – rodziców. W końcu w jednym miejscu będziecie mogli znaleźć szczegółowe informacje na temat miejsc dla dzieci. I to na jednej stronie, bez tracenia czasu w wyszukiwarkach.
Tym bardziej jestem dumna, że to właśnie mnie, oraz innych blogerów, zaproszono do bycia ambasadorką Kids Travel. Będę nadawać rekomendacje miejscom, przyjaznym rodzinie. Nie mogę wam zdradzić większej liczby szczegółów, ale warto śledzić kanał Kids Travel oraz blogi innych ambasadorów i być na bieżąco, żeby wiedzieć, gdzie wybrać się w wakacje lub podczas zbliżających się świąt.
Koniecznie obserwujcie Fanpage Kidst Travel, #pierwszyprojektwpolsce #ambasadorkidstravel #kidstravel #jakonatorobi oraz innych ambasadrowów. Mówię Wam, będzie się działo 🙂
MotherWithPassion
27 października 2015 @ 21:46
Skoro polecasz to lajkuję i obserwuję 🙂
Olomanolo.pl
26 października 2015 @ 11:23
Elwi gratulacje !
Jak ona to robi
26 października 2015 @ 13:43
Dziękuję :*
ohdeer_blog
26 października 2015 @ 10:18
Pomysł jest naprawdę super! Będę trzymać kciuki za cały ten projekt.
My wygraliśmy 3-dniowy pobyt w rodzinnym hotelu we Władysławowie w konkursie
Kids Travel i już nie możemy się doczekać aż na wiosnę się tam wybierzemy!
Jak ona to robi
26 października 2015 @ 10:58
Trzymaj mocno kciuki! W przyszłym roku mamy plan, pojechać do Władysławowa, więc kto wie może trafimy na siebie 😉
Marcin Perfuński
30 października 2015 @ 01:33
@ohdeer_blog:disqus A który to hotel?
Emaliowany Czajnik
26 października 2015 @ 09:53
Ja mam najlepsze doświadczenie z szukaniem hoteli przez booking.com. Nie wiem czy w PL działa tak dobrze jak za granicą, niemniej to jest pierwsze miejsce, do którego zawsze zaglądam. W przypadku podróży z dzieckiem na pewno sprawdzałabym także airbnb.com. O wiele wygodnie jest wynająć całe mieszkanie niż pokój hotelowy.
Jak ona to robi
26 października 2015 @ 10:51
Wisz co inaczej szukam hoteli, kiedy jadę sama a inaczej jak jadę z dziećmi.
Jadąc cała rodziną muszę mieć każdy szczegół zaplanowany. W Polsce pogoda bywa bardzo kapryśna, więc patrzę na takie miejsce, gdzie będzie dużo atrakcji dla dzieci, tak aby dzieciaki się nie nudziły a rodzice mieli chwilę oddechu 😉