Oszczędzanie przez gotowanie #2
Większość ludzi ma tendencję do zostawiania resztek i upychania ich z tyłu lodówki, gdzie najczęściej zapominamy o nich i wreszcie okazuje się, że nie nadają się już do jedzenia. Żeby wykorzystać produkty, musimy poznać zawartość naszej lodówki.
Zajrzyj do każdego pojemnika:
- sprawdź datę ważności produktów, wyrzuć te, które są przeterminowane, a te o krótkim terminie ważności wyłóż na przód lodówki;
- umyj lodówkę – każdą półkę umyj ciepłą wodą z mydłem. Osusz czystym ręcznikiem.
- zorganizuj swoją lodówkę – owoców i warzyw nie przechowuj na dolnej półce lodówki. i w szufladzie. Najlepiej umieść na wysokości wzorku
- nabiał, sery i śmietana – umieść na dolnej półce z prostych przyczyn. Jest to najzimniejszy obszar w lodówce i produkty będę świeże na dłużej.
- wszystkie resztki np. fasola z puszki, pomidory umieść w przezroczystym pojemniku i umieść na górnej półce. To pomoże nam pamiętać o tym żeby w pierwszej kolejności zużyć dany produkt.
Co zrobić z „resztkami” jedzenia?
Posprzątaliście już lodówkę? Brawo! Teraz przechodzimy do kolejnego etapu – czyszczenia lodówki, czyli jak najlepszego wykorzystania wszystkich resztek jedzenia.
Kiedy jemy i nie dojadamy zostaje nam dosyć sporo produktów, których nie zdołaliśmy zużyć np. połowa porcji makaronu, pół piersi z kurczaka, resztka sera lub pieczarek. Myślisz, że to się nie przyda i wszytko ląduje w koszu. Niby nic nieznacząca ilość, ale wpływa na nasz budżet. Uwierzcie, wykorzystywanie resztek może uratować nasz budżet i powstrzymać nas przed kupowaniem kolejnych produktów. Pomyśl sobie, że wyrzucając pół kurczaka tracisz 3zł, pozbywając się pieczarek – 2zł, pół paczki makronu – 1, 50zł. I tak wyrzuciłeś 6 zł do kosza. Wyrzucając dziennie 6 zł przez 7dni w tygodniu marnujesz aż 42zł.
- Przejrzyj całą zawartość lodówki i zrób listę produktów, które wymagają natychmiastowego skonsumowania :). Nie masz pomysłu? Poniżej kilka przykładów tego, co można zrobić z resztkami produktów:
resztka sałaty – oderwij i wyrzuć brzegi,które nie nadają się do jedzenia. Umyj i posiekaj resztę sałaty. Wysusz ręcznikiem i schowaj do plastikowego pojemnika. Masz gotową sałatę na obiad. Wystarczy polać śmietaną lub oliwą. - pieczarki – umyj, następnie obierz i pokrój. Podsmaż na rozgrzanej patelni i przypraw według uznania. Duś przez 5 minut. Upieczone pieczarki możesz położyć na grzanki.
- naleśniki – można je jeść na słodko i słono. Zwykle robię większą ilość i część zamrażam.
Najważniejsze, żeby nie dopuścić do marnowania jedzenia. Jeżeli zdarzy Ci się, że masz go zbyt dużo, planuj posiłki tak, aby wykorzystać resztki. Jeżeli ugotowałaś zbyt dużo jedzenia – zamrażaj.
Jola Piasta
30 października 2014 @ 22:50
Już od dłuższego czasu staramy się rozsądnie zarządzać jedzeniem i jak się okazuje, nie sprawia nam to żadnego problemu, jedzenie się nie marnuje, nie przepłacamy – wszystko na TAK! Genialna sprawa 😉
Jak ona to robi
30 października 2014 @ 22:51
To prawda 🙂
Madou
8 października 2014 @ 22:06
Też nie cierpię wyrzucania jedzenia. U mnie muszę wszystko dobrze planować bo w wynajmowanym mieszkanku niestety mamy lodówkę bez zamrażarki, jak nagotuję za dużo to później jest problem i trzeba to jeść przez kilka dni. Oddałabym połowę naszej wielkiej łazienki za mini zamrażarkę :p
PoSukcesNaSzpilkach.pl
7 października 2014 @ 10:28
Świetnie rady! Mimo, że zawsze staram się nie marnować jedzenia to od dziś wprowadzam je do mojej kuchni. Uwielbiam takie „życiowe” artykuły 🙂 Pozdrawiam!
Świeczek
6 października 2014 @ 18:11
Nigdy nie wyrzucam resztek zdatnych do jedzenia. Czułabym się z tym podle. Ktoś tak w ogóle robi?
Jak ona to robi
7 października 2014 @ 21:00
Niestety muszę Cię zmartwić, ale dużo osób tak robi 🙁