Kto powiedział, że zrobienie śniadania musi być czasochłonne?  Prezentuję wam kolejny  prosty posiłek, który króluje na moim stole i w naszych żołądkach: zapiekaną chałkę z owocami.

 

Wiem, wiem, chałka nie jest najlepszym źródłem witamin i jest w niej mnóstwo okropnej białej mąki, glutenu i  cukru…Jeżeli nie możesz  znieść tak niezdrowego śniadania, radzę ci zrobić tak jak ja: machnąć  na to ręką, zagryźć  kawałkiem chałki posmarowanej konfiturą ze śliwek i modlić się, żeby kalorie poszły w piersi, a nie  tam, gdzie nie powinny, czyli w brzuch i biodra (jakby nie mogły zatrzymać się na piersiach!).

 

Cenię takie „resztkowe jedzenie”, jak je nazywam, bo lubię dawać produktom drugie życie. Takim sposobem ze starej chałki czy z resztki warzyw  można wyczarować jedzenie tak smaczne, że z wrażenia mogą spaść kapcie z nóg.  

W tym przypadku ze starej, czerstwej chałki wyczarowuję pyszną zapiekankę z owocami, którą robi się szybko, a smakuje obłędnie. Im chałka starsza, tym lepiej.

Zapiekana chałka z owocami

Składniki:

• duża chałka (pokrojona na kromki o szer. 2 cm)
• 200 ml mleka
• 3 jajka
• szczypta soli
• 2 łyżki cynamonu
• 4 łyżki cukru trzcinowego
• 100 g mrożonych malin (możesz je zastąpić bakaliami, np. migdałami)

 

Sposób wykonania:

1. Rozgrzej piekarnik do 190 stopni Celcjusza.
2. Do miski wsyp przesianą mąkę, dodaj jajka, mleko,  łyżkę cukru i cynamonu oraz sól. Wymieszaj wszystko trzepaczką do jajek.
3. Zanurz chałkę w mieszance jajecznej i ułóż każdą kromkę w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym wcześniej masłem. Ułóż kromki naprzemiennie. Posyp pozostałą częścią cukru i cynamonu oraz owocami.
4. Piecz przez 20 minut  lub do zarumienienia.  

Podawaj z owocami, powidłami, dżemem lub sosem klonowym 😉  

 

 

A ty co lubisz jeść na śniadanie?