7 leków, których NIGDY nie należy samodzielnie podawać dziecku
Lekarstwa i ich podawanie od zawsze budziły we mnie jakiś niepokój. Nie wiem dlaczego, bo istnieją przecież leki bezpieczne dla dzieci, takie jak niektóre środki przeciwbólowe. Mimo to podchodzę do tej sprawy czujnie, aby nie było żadnych efektów ubocznych, nie podaję ich na siłę, bo w końcu dziecko może się zachłysnąć. Wiecie, straszny mam ku temu lęk. Z reguły do wielu spraw podchodzę pozytywnie, kwestie zdrowia są jednak dla mnie stresujące. Możecie się śmiać, ale naprawdę czytam na forach, że niektórzy podają dzieciom aspirynę lub, jak ostatnio media donosiły, ekstazy (co prawda przez przypadek i nieświadomie).
Przy podawaniu leków dzieciom pamiętaj:
- Najważniejsze to przeczytać dokładnie załączoną do leków ulotkę.
- Jeżeli nie masz pewności czy można podać dane leki dziecku, nie ma co się zastanawiać, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem lub farmaceutą.
- Obserwuj dziecko.
Oto lista 7 leków, których NIGDY nie należy podawać samodzielnie dziecku:
1.Kodeina
Leki zawierające kodeinę (zwłaszcza te przeciwkaszlowe), czyli pochodną morfiny, mogą powodować kłopoty z oddychaniem.
Kodeina „jest zaliczana do grupy substancji opioidowych i ma silny depresyjny wpływ na ośrodkowy układ nerwowy; w swojej grupie jest druga pod tym względem po morfinie. Jest metylową pochodną morfiny, chemicznie z niej otrzymywaną, i wykazuje podobne działanie. Znosi odczuwanie bólu (w większych dawkach całkowicie), wywołuje euforię, senność, błogą apatię, wprowadza w stan niewrażliwości na przykre doznania, spowalnia perystaltykę żołądka i jelit, powoduje zanik odczuwania głodu. (…) W latach 2013–2015 Europejska Agencja Leków wprowadziła zakaz stosowania kodeiny u dzieci poniżej 12 roku życia, zarówno jako środka przeciwkaszlowego, jak i przeciwbólowego. U dzieci w wieku 12–18 lat kodeinę można stosować przeciwbólowo jedynie w leczeniu ostrego bólu, który nie ustępuje po podaniu innych środków.”
Kodeina działa:
- Przeciwbólowo,
- Przeciwgorączkowo,
- Przeciwkaszlowo.
2. Kwas acetylosalicylowy
„Kwas acetylosalicylowy nie powinien być stosowany przez kobiety w ciąży bez konsultacji z lekarzem – badania wykazały korelację między jego zażywaniem przez matki a występowaniem rozszczepu podniebienia, wad serca i mniejszej masy urodzeniowej u noworodków” edit. należy skonsultować to ze swoich lekarzem prowadzącym.
Kwasu acetylosalicylowego nie należy podawać małym dzieciom oraz młodzieży w leczeniu objawowym grypy, przeziębienia i innych chorób wirusowych, ponieważ istnieją podejrzenia, że może on powodować wystąpienie potencjalnie śmiertelnego zespołu Reye’a.”
Często występuje w lekach na przeziębienie i grypę. Nie należy ich stosować u dzieci do 12 roku życia. Niewłaściwie podany lek może powodować puchnięcia, drgawki i duszność.
3. Leki na nudności
Kiedyś naprawdę się dziwiłam, że lekarze nie chcą podawać leków na nudności i choroby lokomocyjne. Teraz jednak wiem, że takie leki otępiają i wpływają na błędnik, co wpływa na rozwój dziecka. Do pewnego wieku musimy się więc posilić naturalnym metodami i ograniczeniem jazdy.
Jeżeli problem jednak nie ustaje, dobrze jest skonsultować się z lekarzem i terapeutą integracji sensorycznej, który podpowie jak wam pomóc.
4. Leki przeciwhistaminowe
To środki antyalergiczne i, jak przeczytałam na forum, ulubione leki rodziców, ponieważ dziecko po zażyciu leku przesypia całą noc. Moje dzieci brały lek na alergię, ale były pod opieką alergologa i pediatry. Sama z siebie bym ich nie podała.
5. Leki uspokajacie
Podawane są na nadmierną pobudliwość i problemy ze snem, a to z reguły problemy, które powinien rozwiązać neurolog.
6. Nie łączyć leków z innymi
Mimo, że ibuprofen może wydawać się lekiem bezpiecznym dla dziecka, ważne jest też to, z czym go łączysz. Dlatego czytaj dokładnie ulotki.
7. Antybiotyki
Wiem, że czasami nie ma się jak wybrać do lekarza, a dziecko cierpi, bo ma gorączkę i boli je gardło, co wskazuje na anginę. Nawet jeżeli masz w szafce antybiotyk, którego nie używałaś, nie lecz dziecka z doktorem Google, bo możesz narobić więcej szkód niż pożytku. Antybiotyki to nie cukierki, a źle dobrany antybiotyk może zniszczyć florę bakteryjną dziecka, czego konsekwencją jest częste chorowanie. Po co ci to?
Lek przepisany innej osobie
O tym nie powinno się nawet wspominać, ale to niesamowite, jak rozsądnie może brzmieć podanie dziecku leku przepisanego komuś innego, gdy znajdziesz się w szczególnej sytuacji. Podawanie dziecku nawet niewielkiej dawki jakiegokolwiek leku na receptę (poza tymi, które zostały im przepisane, oczywiście) jest bardzo niebezpieczne. W żadnych okolicznościach nie należy dzielić się przepisywanymi lekami.
Oczywiście, jeśli chodzi o zdrowie twojego dziecka, powinieneś zawsze skonsultować się z lekarzem. Nigdy nie podawaj tych leków samodzielnie.
żródła:
1 Neurologia Merrita. Lewis Rowland (red.). Wrocław: Elsevier Urban & Partner, 2008, s. 266. ISBN 9788360290293.
↑ Ninove, L., Daniel, L., Gallou, J., Cougard, P.-A. i inni. Fatal case of Reye’s syndrome associated with H3N2 influenza virus infection and salicylate intake in a 12-year-old patient. „Clinical Microbiology and Infection”. 17 (1), s. 95-97, 2011. DOI: 10.1111/j.1469-0691.2010.03196.x.
Wikipedia
zdjęcie peoplecreations / Freepik
9 października 2018 @ 01:13
No ja uwazam ze warto sprzatac na biezaco zeby potem nie zostawiac wszystkiego na weekend kiedy to powinnismy odpoczywac wsrod znajomych i rodziny 🙂 Kazdy patent jest dobry, ja tez znalazlam swoje pro tipy i sie ich trzymam 🙂