Mój pomysł na biznes według… #2 SoHomely.pl
Wnętrza skandynawskie cieszą się coraz większą popularnością. Prostota, funkcjonalność coraz częściej goszczą w naszych domach. I nie mówię tu o IKEA. Na polskim rynku styl skandynawski jest jednym z najbardziej popularnych trendów w aranżacji domów, mieszkań. Skandynawowie preferują naturalne materiały, drewno, które tworzą w domu nadzwyczajną i przytulną aurę. Okazuję się, że białe meble nie muszą być nudne i bez wyrazu. Mieszkania urządzone w stylu skandynawskim to wnętrza niezwykle przytulne, a jednocześnie proste. Takie miejsce stworzyła Pani Justyna w swoim sklepie „So Homely”. Pokazuje tam, że proste naturalne materiały tworzą w domu perfekcyjny klimat.
Jaka historia stoi za powstaniem So Homely?
Za powstaniem naszego sklepu nie kryje się jakaś szczególna historia… Pomysł zrodził się tak po prostu… z pasji… z pasji do urządzania i dekorowania wnętrz. Miłość do pięknych rzeczy od bardzo dawna gdzieś tam we mnie siedziała. Kiedy zdecydowaliśmy się z mężem na budowę własnego domu poczułam, że aranżacja wnętrz to coś, co kocham i tak właśnie zaczęła się moja przygoda z dekorowaniem. Nasz dom od tamtej pory przechodził różne metamorfozy. Na samym początku zachwycał mnie styl rustykalny, jednak po pewnym czasie zakochałam się w białych, prostych, skandynawskich wnętrzach. Moje zauroczenie stylem rustykalnym nie minęło jednak całkowicie… i nadal ma swoje przełożenie, chociażby w postaci starych mebli, które gromadzę i odnawiam. Dużą inspiracją do powstania So Homely były dla mnie zagraniczne blogi. Przeglądając je, natknęłam się na tekstylia w geometryczne, skandynawskie wzory, co niesamowicie mnie urzekło i natchnęło do tego, by stworzyć „coś swojego” i unikatowego, co sama chętnie bym kupiła, a czego jednocześnie brakuje na polskim rynku.
Co było najtrudniejsze w tworzeniu So Homely?
Mówiąc szczerze, najtrudniej było znaleźć odpowiednie tkaniny, a więc najistotniejszy element całego przedsięwzięcia. Trwało to naprawdę długo. Sam pomysł na sklep zrodził się już jakiś czas temu i od tamtego momentu aż do niedawna, szukaliśmy właściwych tkanin i wzorów. Zależało nam na tym, by usatysfakcjonowały w pełni nas, ale chcieliśmy mieć także pewność, że spodobają się naszym potencjalnym klientom.
Jakie problemy napotkaliście na początku?
Tak naprawdę cały czas jesteśmy jeszcze na początku drogi, bo wystartowaliśmy całkiem niedawno. Dużym problemem dla każdej nowej marki jest wybicie się na rynku. Nie ukrywam, że to się tyczy również nas. Nie jest łatwo zostać dostrzeżonym, czy też wyróżnić się w jakiś interesujący dla konsumenta sposób spośród tak dużej ilości, powstających szczególnie w ostatnim czasie, sklepów oferujących podobny asortyment.
Jaki Jest Wasz model biznesowy?
Prowadzimy wielokanałową sprzedaż internetową dla klientów indywidualnych oraz dla firm zajmujących się dalszą odsprzedażą.
Co wpływa na rosnącą popularność zamawiania dodatków do domu przez internet?
Wydaje mi się, że tym czynnikiem, który ma największy wpływ na coraz popularniejsze zamawianie dodatków do domu przez Internet, jest bogata oferta produktów. Ostatnio, kiedy Internet i media społecznościowe stały się tak ogromną siłą, powstaje coraz więcej nowych marek oferujących sprzedaż internetową. To stanowi z kolei raj dla potencjalnych klientów. Możemy znaleźć praktycznie wszystko, o czym marzymy bez wychodzenia z domu, co jest dużą oszczędnością czasu. Co więcej, dzięki sporej ilości firm na rynku, ceny są konkurencyjne, a dostawa (często bezpłatna) prosto do domu dodatkowo zachęca. Warto też zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię, a mianowicie to, że bardzo wiele produktów czy dodatków wnętrzarskich, jest dostępna do kupienia tylko i wyłącznie w Internecie.
Dlaczego akurat So Homely? (proszę zareklamować produkt)
Nasze tekstylia są szyte z jak największą starannością i dbałością o szczegóły. Bardzo zależy nam na jakości produktów, które oferujemy. Ponadto, realizujemy zamówienia indywidualne. Każdy, komu spodobają się nasze produkty, a nie odpowiada mu np. wymiar, może do nas swobodnie napisać, a my postaramy się sprostać jego oczekiwaniom. Cenimy sobie kreatywność i nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy mogli również zrealizować czyjś indywidualny projekt.
Czym wyróżniać będzie się ten projekt?
Tym, co wyróżnia nasz projekt, jest przede wszystkim unikatowe, skandynawskie wzornictwo. Po drugie, istotną rolę odgrywa przeważająca w naszym sklepie charakterystyczna czarno-biała kolorystyka. W formach stawiamy na prostotę i minimalizm. Te czynniki sprawiają, że nasze produkty są niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju oraz nie wymagają dodatkowej oprawy. Jeden nasz detal potrafi „zrobić” całe wnętrze. Zależy nam również na tym, by nasze produkty były nie tylko piękne, ale też praktyczne i funkcjonalne.
Jakie są Wasze plany/cele na przyszłość?
Chcielibyśmy cały czas iść do przodu i stale się rozwijać. To, co do tej pory pokazaliśmy, to dopiero początek. Nie brakuje nam inspiracji i nowych pomysłów. Z pewnością poszerzymy naszą ofertę o nowe wzory, a być może pokusimy się także o wprowadzenie innych kolorów. Nie zamierzamy jednak rezygnować z czerni i bieli, które nas wyróżniają. Naszym celem jest oczywiście zadowolenie klientów. Liczymy na to, że będzie ich ciągle przybywać, a my nie przestaniemy tworzyć. A co więcej? Czas pokaże…
Dziękuję za wywiad.
P.S. Dla wszystkich czytelniczek/czytelników „Jak ona to robi” sklep „SoHomely” przygotował zniżkę 15% na zakupy.
Kod rabatowy to SoHomely i dostępny jest od 15.09 do 22.09.