Skip to content

4 komentarze

  1. Olga Komorowska
    7 marca 2016 @ 08:23

    Bardzo mądry tekst. Kobiety chcą być jak androidy. A przecież kupienie pierogów w Biedronce nie oznacza, że nie jesteśmy dobrymi mamami. Mieszkanie nie musi lśnić. Ale to narzekanie może być spowodowane presją społeczną. W księgarniach na półkach jest pełno poradników jak być dobrą matką i jak się nie dostosujesz, to zrobisz dziecku krzywdę na całe życie. Porady super pani domu, porady jak przyozdobić stół, jak upiec pyszne ciasto. Oglądając to i czytając można się zagubić i ugnieść pod ciężarem oczekiwań. Do tego jeszcze powinniśmy mieć uśmiech na twarzy, zgrabną zadbaną figurę itd. Powinniśmy jako kobiety umieć się wyluzować i pozwolić sobie na chwile słabości.

    Reply

  2. Turlu Tutu
    1 marca 2016 @ 18:12

    Ja też w kwestii doceniania siebie jest pierwsza na swojej liście. A co najlepsze chyba jedyna, bo inni mi mówią, że skoro tak łatwo mi to przychodzi, to mam to po prostu w naturze, więc nic mnie to nie kosztuje, a co za tym idzie nie zasługuje na docenienie:) Trochę mnie to bawi:) ale właśnie dlatego sama siebie doceniam, robię zawsze wszystko na sto procent, by wiedzieć, że zasłużyłam i że zrobiłam dobrą robotę. Sama od siebie wymagam i sama siebie nagradzam i jestem wolna od opinii innych i sporej garści kompleksów:)

    Reply

  3. Beata Redzimska
    29 lutego 2016 @ 10:59

    Swiete slowa. Narzekanie do niczego dobrego nie prowadzi i niczego nie zmieni. Cokolwiek zmienia jedynie zakasanie rekawow i cieszenie sie z owocow naszej pracy (a nie umiejszanie ich). Jestem mama, panuje nad domem, balaganem i jeszcze robie wiele innych rzeczy. Jezeli nikt inny tego nie doceni, to ja bede pierwsza, docenie siebie i pokaze innym droge. Pozdrawiam serdecznie Beata

    Reply

    • Jak ona to robi
      29 lutego 2016 @ 11:24

      Brawo Ty. Wydaje mi się, że popadamy w skrajności w skrajność. Z cukierkowego obrazu macierzyństwa przechodzimy na narzekanie na nasz los i marudzenie pdt. „jak to jest nam źle” Trzeba mówić o swoich uczuciach, słabościach, ale trzeba znaleźć w sobie choć trochę siły i powiedzieć „tak, jestem super mamą” 🙂

      Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *