Pokaż mi swój telefon, a powiem Ci kim jesteś #PaulinaBasta
Czym się zajmujesz?
Dobrym życiem. Piszę bloga, jestem żoną i mamą prawie dwójki dzieci (jedno z nich w drodze). Zawodowo związałam się z korpo-światem. Lubię to. Staram się mieć wpływ na sposób zarządzania pracą ludzi, w dużych, międzynarodowych firmach.
Jaki posiadasz model telefonu? Dlaczego wybrałaś właśnie ten?
iPhone s5. Bo jest ładny [;-)] i nadąża za tempem mojego pisania. Wcześniejsze telefony nie dawały rady.
Jakich aplikacji używasz i dlaczego?
- Say&Go : to jest aplikacja do nagrywania myśli. Coś na kształt dyktafonu. Często myśli (szczególnie te, które potem lądują na blogu) łapią mnie w samochodzie, biegu ze spotkania na spotkanie etc… Nie mam czasu ich zapiswać. Nagrywam więc. W ten sposób żadna myśl mi się nie gubi.
- Analytics : kompulsywnie sprawdzam liczbę aktywnych użytkowników mojego bloga
- WordPress : jak na blogera przystalo – platforma do zarządzania stroną.
Z jakich funkcji w smartfonie nie mogłabyś zrezygnować?
Z żadnej. Na telefonie mam tylko takie appki, których regularnie używam.
Co aktualnie lubisz słuchać w swoim smartfonie?
Nie słucham muzyki na telefonie, bo od tego mam iPoda (wiem, wiem – old school). Powód jest prozaiczny – bateria iPhona pada zbyt szybko i potrzebuję jej do rozmów, których codziennie prowadzę całe gromady.
Podsumowanie:
Paulina Basta – najbardziej wyrazista kobieta wsród blogów o tematyce HR-owej. Pełna dystansu do siebie, ale świadoma w swoich działaniach. Potrafi znaleźć fascynację w swojej pracy, a sukcesy jej zespołów są dla niej powodem do dumy.
Więcej o Paulinie, przeczytasz na www.paulinabasta.pl
Ania Legenza
18 marca 2015 @ 18:45
Uwielbiam bloga Pauliny, a aplikacja Say&Go mnie zaciekawiła. Chociaż ciężko mi wyobrazić siebie nagrywającą to co mówię. Mam jakąś barierę 😀
Jak ona to robi
18 marca 2015 @ 22:17
Mam podobny problem. Tylko, że ja nie lubię słuchać swojego głosu. Na pewno dyktafon jest ciekawym uzupełnieniem dla kartki i długopisu. Może warto się przełamać?
Ania Legenza
19 marca 2015 @ 10:10
U mnie tak samo i też przez to ciężko oglądać mi się na filmach 🙂 Ale pracuję nad tym, bo w końcu cały świat tak mnie słyszy, więc myślę, że warto się przełamać 🙂